Jak żyje się w Białorusi w czasach brutalnych represji i niknącej nadziei? Po euforii sierpniowych protestów z 2020 roku, kiedy zdawało się, że kraj wreszcie zrzuci jarzmo dyktatury, dziś najmniejszy przejaw nieposłuszeństwa może stać się pretekstem do prześladowań. Andrej Kuciła filmuje swoich bohaterów w czerni i bieli, zgodnie z duchem czasu, jaki nastał teraz w Białorusi. Czasu ostrych podziałów i trudnych wyborów. Zostać w kraju, który coraz bardziej pogrążą się w mroku, czy próbować szukać normalności za granicą? Udawać, że nic się nie dzieje, czy mimo wszystko wyjść na ulicę, dołączyć do kolejnego protestu i choć przez chwilę poczuć, że jest się wolnym człowiekiem wśród innych wolnych ludzi? I jak to wszystko wytłumaczyć dzieciom? Choć trudno tu dziś o nadzieję, Białoruś żyje.  

Konrad Wirkowski

Zapraszamy na spotkanie z reżyserem po projekcji filmu 10.12.